BeautifulLies - 2016-09-01 18:38:28

Hej, witam wszystkich w moim dzienniczku. Jestem Klaudia, właśnie rozpoczęłam naukę w liceum. Nie wiem jakim cudem, ale trafiłam na biol-chem. Chemii nie rozumiem całkowicie. Biologię lubię, ale medycyna nie wchodzi w grę - mam problemy jeżeli chodzi o otwartość do ludzi. Aczkolwiek pragnęłabym to zmienić. Na razie moim sporym marzeniem jest zawarcie jakichś znajomości w mojej nowej klasie, która nie wydaje się zbyt otwarta. Może to tylko pierwsze wrażenie? Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Nie o tym jednak powinnam teraz pisać przede wszystkim.
  A więc ANA. Ostatnio moje bilanse nie wyglądają najlepiej, ze względu na wczorajsze urodziny (byłam u koleżanki i zjadłam trochę masła orzechowego, nie jest to może strasznie dużo jak na cały dzień, ale sam fakt... ehh). Dziś po rozpoczęciu przyszli do mnie znajomi. Oczywiście ciasteczka poszły ruch. Znowu nie zjadłam oczywiście jakiejś niewyobrażalnej sumy, ale wolę policzyć że wyszło dziś z 1000 kcal (na pewno nie, ale wolę dmuchać na zimne).
  Właśnie to moje jedzenie stanowi dla mnie duży problem. Zazwyczaj gdy jestem gdzieś z kimś to mam wielki apetyt. Ogólnie nasza przyjaźń opiera sie głównie na jedzeniu. Na szczęście jesteśmy w innych szkołach, więc to się teraz zmieni. Z drugiej jednak strony chcę zdobywać nowych znajomych. W tym celu muszę nauczyć się opierać pokusom.

Bilans: (zawyżone)
1000 kcal

A tak wgl to jeśli ktoś w moim wieku potrzebuje jakiejś... znajomej... koleżanki... kogoś z kim mógłby popisać i wgl to polecam się ;) Ostrzegam jednak... nie chcę dużo mówić o anie, chcę ją traktować jako coś naturalnego, tak aby to głodzenie się weszło mi w nawyk i nie było głównym tematem, a raczej... hmm, jakąś nieodłączną, nierozerwalną częścią, która po prostu jest i nie ma co rozprawiać o niej 24/dobę. No bo fajnie popisać o szkole, znajomych, zjedzonych kaloriach, uzyskanej ocenie, nowym zadaniu, o rzeczy którą nie zjadłaś, o czymś czemu niestety uległaś (szczerość rządzi! Lepsza szczera tłusta świnia, niż kłamliwa tłusta świnia xd) i o nowej osobie w klasie. Oczywiście, wiem że są momenty, kiedy mysli się jedynie o wadze, ale sądzę że warto też czasami porozmawiać o czymś innym ;)

Light - 2016-09-02 09:37:15

Z tym biochemem to jakbym czytała o sobie xd też niewiadomo jakim cudem znalazłam się na tym profilu, ale nie wyszłam na tym źle.
Ogólnie zauważyłam, że teraz wszędzie jest tylko jedzenie. Już nawet nie włączam TV, a co dopiero wyjście ze znajomymi. Najwyżej na kilka minut.

BeautifulLies - 2016-09-02 20:44:22

Na dodatek dziś dowiedziałam się jaką mam okropną nauczycielkę, dzis już zaczęła pytać z genetyki :/ A co do Any to do przybycia do domu było świetnie - plater sera i parę gryzów chleba. Gdy przyszłam zjadłam jabłko i gruszki. Potem gorzej - ciastko i bulka :'(. Na szczęście dużo się ruszałam, to jedyne co mnie ratuje. Najbardziej jednak boję się jutra...

Light - 2016-09-03 14:31:23

Owocami i warzywami się aż tak nie przejmuj. Z pewnością nie zaszkodzą diecie, a powiedziałabym że wręcz przeciwnie. Jabłka całkiem nieźle oczyszczają organizm i zapychają na dosyć długo.
Więc... jak najszybciej się jabłek nie będziesz miała ochoty ani miejsca na nic innego.

I pamiętaj że 400kcal z owoców i warzyw to nie to samo co 400kcal ze słodyczy czy innego śmieciowego żarcia.

BeautifulLies - 2016-09-05 19:18:42

Mam coraz mniej czasu, więc będę wchodziła raz w tygodniu by napisać ilość kcal. Dziś jakieś 1000 (chałka, nie mam pojęcia ile mogła mieć, więc wolę zawyżyć)

Hamartia - 2016-09-07 15:28:20

Ale i tak ci idzie lepiej niż mi, yeeey :')

BeautifulLies - 2016-09-10 18:41:44

Od paru dni moje statystyki to około 500 - 1000 kcal, zależnie od wysiłku danego dnia. Od jutra postaram się codziennie dodawać wpisy :*

mala - 2016-09-11 20:09:02

dasz radę

BeautifulLies - 2016-09-14 22:23:46

Dziękuję za słowa wsparcia :) Jak na razie w ciągu ostatnich dni trzymałam się 500, dziś 1000. Wiem, brzmi okropnie i może to żadne tłumaczenie, ale mialam mega intensywny wf i bałam się, że jak nie zjem czegoś to potem będę miała jakiś napad i stuknie do 2000 albo i więcej :/

Hamartia - 2016-09-19 17:22:33

Nie brzmi okropnie. Brzmi normalnie. Zresztą, co za różnica 500 czy 1000, skoro są efekty?

BeautifulLies - 2016-10-02 20:28:48

Tak dawno tutaj nie zaglądałam... przepraszam za to, ale wciąż brakuje mi czasu i motywacji. Od jutra postaram się do zmienić wygospodarować czas na forum i anę :'(

BeautifulLies - 2016-10-05 20:44:56

Dziś: 2 tosty, trochę sera, parę paluszków, jabłko, 2 pierniczki :'(

www.nascie.pun.pl www.dreamofshinobi.pun.pl www.zlobek46.pun.pl www.mocna-nuta.pun.pl www.truckonline.pun.pl