Nowy
Witam wszystkich, jestem tu nowa.
1. Wiek 15
2. Wzrost 161
3. Waga obecna/najniższa/najwyższa/docelowa
obecna-53
najniższa-40
najwyższa-56
docelowa-46
4. Kim jest dla Ciebie Ana?
Ana to przyjaciółka oraz styl życia, którym kierujemy się. Jest też wzorcem do naśladowania...
5. Dlaczego wybrałaś taki styl odżywiania?
Uwielbiam czuć się chudo i uczucie kiedy inni zazdroszczą ci figury...
Wybieram to również dlatego że z takim odżywianiem czuję się lekko, zgrabnie i atrakcyjnie.
6. Opowiedz coś o sobie.
Przez 2 lata trenowałam akrobatykę sportową i chodziłam na treningi ok.5 razy w tygodniu po 3 lub 3,5 h.
Obecnie nie trenuję.
słucham muzyki w stylu rock i punk
Offline
Nowy
Flue napisał:
Co spowodowało, że przytyłaś?
1.przestałam trenować
2.zaczęłam więcej jeść
3.problemy z tarczycą
Offline
Jak się czułaś przy tej najnizszej wadze? Dlaczego aktualny cel jest od niej wyższy?
O, I jak reaguje rodzina/bliscy na Twoje odchudzanie?
Offline
Nowy
Flue napisał:
Jak się czułaś przy tej najnizszej wadze? Dlaczego aktualny cel jest od niej wyższy?
O, I jak reaguje rodzina/bliscy na Twoje odchudzanie?
Najniższa waga była cudowna i czułam się sobą, czułam się lekko i wiedziałam że inne dziewczyny zazdroszczą mi wyglądu, ale czasami kręciło mi się w głowie..
Jeśli uda mi się dojść do celu nr1 to postaram się o cel nr2 (z niższą wagę) rzecz jasna.
Jedna z bliskich mi osób powiedziała że ani mnie nie będzie zachęcać, ani chamować w tym co robię, ale jeśli będzie widziała że zagraża to mojemu zdrowiu to postara się zapobiec dalszemu traceniu na wadze.
Cała reszta mówi że przesada a inna nawet się że mnie śmieje.
Patrząc tak a nie inaczej przynajmniej u jednej osoby mam wsparcie.
:-)
Offline
Świerzynka
Nooo, ja wiem, że dawno mnie tu ne było no i nieco się nie orientuję, ale dla mnie brzmisz trochę dziecinnie.
Offline
Nowy
myślałam że akceptujecie tych, którzy są mili i wgl no ale ok...
Offline
Nowy
serio trochę przykro mi się zrobiło, bo przecież liczy się wspólny cel
Offline
Nikt nie mówi, że Cię nie akceptujemy. Jesteś młoda, szkoda niszczyć zdrowie.
Btw, od jakiego czasu prowadzisz taką dietę?
Offline
Nowy
Flue napisał:
Nikt nie mówi, że Cię nie akceptujemy. Jesteś młoda, szkoda niszczyć zdrowie.
Btw, od jakiego czasu prowadzisz taką dietę?
Dieta jest normalna ale potrzebuję trochę motywacji...
Dawniej trenowałam i mało jadłam, poprostu było mi z tym dobrze.
Offline
Nowy
Flue napisał:
Ale to forum dla osób z zaburzeniami odżywiania? Nam nie chodzi o dietę.
Wiem, wiem dla mnie jest to styl życia a nie chwilowa dieta...
Offline
Nowy
Ok rozumiem, chociaż nie wiem dlaczego masz taką opinię.
Offline
Nowy Użytkownik II
Nie napisałaś ile w tym tkwisz. Nie odbieraj tego jako nagonki na Ciebie, nie wiem czy jesteś przygotowana na to wszystko, to nie jest tak jak możesz sobie myśleć a odchudzę się, parę kilo zleci, zostawię to kiedy chcę, jak w to wpadniesz... Jesz tyle, że ledwo zostajesz żywa. I nie możesz przestać. To nie działa i nie możesz przestać. Zresztą, nie ważne czy działa czy nie, i tak tego nie zobaczysz. Nigdy nie będziesz widzieć jak naprawdę wyglądasz. Nie ważne czy będziesz wyglądać jakbyś ważyła co najmniej 200kg. Chcesz, to możesz w to wejść, ale licz się z konsekwencjami, ja się przeliczyłam, racja wspieramy się tutaj, przynajmniej niektóre z nas, ale nie wiem czy warto pchać się w takie coś. Z drugiej strony też Cię rozumiem bo sama wcześnie zaczęłam... dobrze by było jakby inne dziewczyny też się wypowiedziały.
Offline